22 grudnia 2020

Dieta przed świętami

PZU Zdrowie
Święta Bożego Narodzenia to czas, kiedy mamy okazję spotkać się z rodziną. Spotkania te zwykle odbywają się przy suto zastawionym pysznymi potrawami stole. Perspektywa ucztowania napawa strachem o przybranie kilku kilogramów niejedną osobę. Czy rzeczywiście jest się czym martwić? I jeśli tak – jak nie przytyć w Święta?
dieta-przed-swietami

Świąteczne kalorie – czy jest się czym martwić?

Przyjmuje się, że aby przytyć 1kg należy dostarczyć organizmowi nadwyżkę około 7 000 kcal. W związku z tym przytycie nawet jednego czy dwóch kilogramów nie jest proste, jeśli ograniczymy Święta do trzech głównych dni. Nawet jeśli zjemy naprawdę, naprawdę dużo! Co innego, jeśli świąteczną ucztę rozpoczniemy w Wigilię (albo kilka tygodni wcześniej, próbując świątecznych potraw), a zakończymy w Trzech Króli – wtedy faktycznie mamy szansę na częste przekraczanie zapotrzebowania kalorycznego i zgromadzenie tak dużej nadwyżki, że poskutkuje to przybraniem kilku zbędnych kilogramów. Wniosek jest więc prosty – nie martw się w Święta swoją wagą i korzystaj z pysznego jedzenia oraz czasu z bliskimi, ale nie przeciągaj tych chwil w nieskończoność ani nie zaczynaj testować potraw wigilijnych na początku grudnia. 

Skąd więc dodatkowe kilogramy na wadze?

Nie da się przytyć kilku kilogramów w trzy dni, a jednak wiele osób doświadcza skoku wagi o 2-3 kg nawet po samej Wigilii. Skąd takie wahania? Na pewno nie z nagromadzenia takiej ilości tkanki tłuszczowej. Przyczyny mogą obejmować między innymi wzrost zawartości treści pokarmowej w jelitach, czy zatrzymanie wody w organizmie. Nie panikuj więc, jeśli waga wzrośnie nawet o 3 kg po świętach. Nie jest to tłuszcz i łatwo pozbędziesz się tej nadmiarowej masy po przetrawieniu świątecznych potraw. A najlepiej w ogóle nie wchodź na wagę przez kilka dni, aby oszczędzić sobie niepotrzebnego stresu.

Czy w takim razie można całkiem popuścić pasa?

Wiesz już, że jeśli Święta faktycznie potrwają 3 dni nie przytyjesz. Czy wobec tego zupełnie nie ma się czym martwić? Wręcz przeciwnie. To, że nie przytyjesz, nie oznacza, że świąteczne obżarstwo bez umiaru nie będzie miało żadnych konsekwencji. Szczególnie trzeba pamiętać tu o swoim układzie pokarmowym i żołądku. Wiele osób nie szanuje granic, jakie stawia im ich organizm sygnalizujący przejedzenie, co może skończyć się wizytą u lekarz a nawet w szpitalu! Oszczędź sobie takich atrakcji i zadbaj o to, aby Święta upłynęły przede wszystkim zdrowo. 

Jak zdrowo przejść przez święta?

  1. Ogranicz świąteczne ucztowanie do trzech głównych dni. To pierwsza i najważniejsza zasada. Pamiętaj, że przytycie kilku kilogramów w 3 dni jest praktycznie niemożliwe, za to w miesiąc bardzo prawdopodobne.

  2. Nie objadaj się nadmiernie. Odczytuj sygnały, które daje Ci Twój organizm – jeśli zaczyna boleć Cię brzuch, masz zgagę, wzdęcia lub nudności to nie sięgaj po kolejny kawałek serniczka i zrób przerwę od jedzenia.

  3. Ogranicz porcje. Zrozumiałe jest, że każdy z nas chciałby spróbować wszystkiego, co znajduje się na stole. Potrawy świąteczne zwykle są pyszne i mamy okazje do ich spożywania tylko raz w ciągu roku. Nie znaczy to jednak, że musimy zjadać pełen talerz pierogów i zagryzać go połową półmiska ryby w galarecie. Małe porcje pozwolą Ci nacieszyć się smakiem potraw, spróbować większej ilości dań i mniej obciążą Twój żołądek.

  4. Jedz powoli. Informacje o spożytym pokarmie docierają do naszego mózgu z kilkunastominutowym opóźnieniem. Może więc zdarzyć się tak, że przez ten czas zjesz tyle, że zamiast uczucia sytości od razu doświadczysz przejedzenia. Jedz więc powoli, dokładnie przeżuwaj pokarm i rób przerwy pomiędzy daniami. Pomocne może okazać się również odkładanie sztućców na stół po każdym kęsie. 

  5. Ogranicz alkohol. Nie dość, że sprzyja odkładaniu innych składników pokarmowych w tkance tłuszczowej, to dodatkowo sprzyja nadmiernemu przejedzeniu poprzez hamowanie samokontroli. Poza tym alkohol dobrze komponuje się z jedzeniem, a jeden drink prowadzi do kolejnego i kolejnego… A wraz z nimi do kolejnych porcji. W ten sposób bardzo łatwo o przejedzenie.

  6. W święta jedz świąteczne potrawy. Ziemniaki czy pieczywo jemy na co dzień. Nie ma więc sensu zapytać się nimi podczas świątecznych posiłków. Lepiej przeznaczyć to miejsce na pierogi, kluski z makiem czy ulubiony rodzaj śledzia. 

  7. Nie bój się powiedzieć „nie”. Jeśli czujesz, że nie dasz już rady wcisnąć w siebie nawet odrobiny jedzenia, nie jedz na siłę aby sprawić innym przyjemność. Każda babcia czy ciocia będzie próbowała przekonać Cię, że chcesz zjeść ten dodatkowy kawałek serniczka, nawet jeśli zjadłeś już 10, ale bądź asertywny – Twój organizm Ci podziękuje. 

  8. Bądź aktywny. Nie chodzi tu tylko o treningi (które warto wykonywać zarówno na co dzień jak i w Święta), ale nawet o tak błahą sprawę jak wstawanie od stołu. W Polsce tradycyjne Święta polegają na siedzeniu przy stole, piciu i jedzeniu. Nie tkwij w jednym miejscu i rusz się – przejdź się dookoła stołu, zaproponuj wspólny spacer albo grę. Dzięki temu dodasz do swojego dnia nieco aktywności fizycznej i spędzisz mniej czasu przy stole, a więc mniej zjesz.

  9. Ogranicz słodkie napoje. Zawierają dużo cukru, a więc również dużo kalorii. Ponadto sztucznie pobudzają apetyt, więc popijając obiad sokiem zwykle zjadamy więcej niż pijąc wodę. Oczywiście jedna czy dwie szklanki nikomu nie zaszkodzą – pamiętaj jednak, aby słodkie napoje nie stanowiły Twojego jedynego źródła płynów w ciągu dnia.

  10. Licz ile pijesz. W Święta łatwo zapomnieć o tym, aby spożyć odpowiednią ilość płynów. Łatwo w takiej sytuacji o lekkie odwodnienie, które w komplecie z poświątecznym przejedzeniem może bardzo skutecznie pogorszyć samopoczucie. Zadbaj więc o podaż odpowiedniej ilości wody, czyli co najmniej 1,5l dziennie. 

  11. Święta to czas, którym powinniśmy się cieszyć. Skupmy się więc na tym, co dla nas najważniejsze, niezależnie od tego czy będzie to czas spędzony z rodziną, kilka chwil dla siebie czy cokolwiek innego. Pamiętaj, że trzy dni nie zrobią dużej różnicy dla Twojej wagi, mogą natomiast dużo zrobić dla Twojej psychiki. Nie przejmuj się kilogramami, jedz i korzystaj z życia. Nie lekceważ jedynie sygnałów płynących z Twojego organizmu, aby przeżyć ten czas zdrowo i szczęśliwie.

Wesołych Świąt!